Informacje

  • Wszystkie kilometry: 9481.55 km
  • Km w terenie: 1675.50 km (17.67%)
  • Czas na rowerze: 24d 19h 04m
  • Prędkość średnia: 15.01 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy MrHead.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Październik, 2019

Dystans całkowity:131.11 km (w terenie 30.00 km; 22.88%)
Czas w ruchu:07:26
Średnia prędkość:17.64 km/h
Maksymalna prędkość:45.30 km/h
Suma podjazdów:412 m
Suma kalorii:3511 kcal
Liczba aktywności:2
Średnio na aktywność:65.55 km i 3h 43m
Więcej statystyk
Czwartek, 31 października 2019

Modyfikacje - bez kilometrów

ako że poprzedni rower upgraedowałem nie zważając na estetykę i kolorystykę komponentów, tak nowy postanowiłem doposażać w sposób tak kompletny, by każdy element zgadzał się co do designe i kolorystyki. 

Jednocześnie założenie jest takie, że ma być totalnie minimalnie i jednocześnie na maksa praktycznie. Poprzedni rower oblepiłem swego czasu dużą ilością taśmy odblaskowej. Dziś wiem, że wystarczy dobrze dobrana lampka z oblaskiem by być widocznym. Tak więc ostatni zakup w postaci lampki do bagażnika pokazuje, że jeden element wystarczy by być widocznym i świecić z daleka innym uczestnikom drogi. A lampa podsiodłowa? Jest bo w lato ok. ale jeśli kupię długą kurtkę rowerową to mogę ją zasłonić. 

Wracając do tematu, ostatnie zakupy to sakwy z Decthlonu, bo:
pasują kolorystycznie, mają odpowiedni rozmiar, były dostępne i cenę miały nie zaporową. Co do jakości to się okaże, ale nie życzę im długiego życia gdyż,  moje długie stopy ocierały się o nie w testach. No cóż tego nie uniknę, a kto wie, może przyszłość pokaże, że lepsze będą krótsze sakwy z główną na górze.

Kolejna rzecz to lusterka Topeak Bar'n'Mirror czyli wkomponowane w rogi. Koszt - 110zł. Potrzebowałem i rogów i lusterek więc sprawdzę ten patent. Montując to do roweru obniżyłem przy okazji pozycje manetek hamulców i przerzutek. Rezultat? Zbyt wysoka pozycja manetki do podnoszenia biegów, ale za to mniejszy skok kciuka, więc chyba przywyknę. Za to hamulec jest odpowiednio nisko. 

Jeśli patrzeć na koszt tych rogów, to jeśli nawet lusterka nie zdadzą egzaminu to i tak ich funkcjonalność dale plusy. Ostatnia wycieczka pokazała, że po ok 50km ma się ochotę zmienić pozycję dłoni i teraz będę miał taką możliwość.

Wszystko wyjdzie w praniu. Kolorystycznie wszystko pasuje. Zamiast wieśniackiego koszyka i wieśniackich ulsterek z PRL jest coś zintegorwanego, nie inwazyjnego, prostego i łatwego w obsłudze i mam nadzieję, że sprawdzi się to wszystko w bojach.












Poniedziałek, 28 października 2019

Modyfikacja - bez kilometrów

 ostatnich dniach pogoda nie pozwoliła na wojaże rowerowe. Nauczony doświadczeniem wiem, że ok pojechać można ale potem różnie może być ze zdrowiem, więc by na najbliższy czas nie być przeziębionym, odpuściłem sobie dopóki pogoda się nie poprawi. 

Zająłem się modyfikacjami. Fabryczny dzwonek to popierdółka a nie dzwonek, taki gong zabawka i nie daje dobrego efektu, wymieniłem go więc na ten od starego roweru. Tamten to dopiero ma moc, ale kolorystycznie nie pasował, więc w sobotę zakupiłem papier ścierny i niebieski spray. W niedzielę po wyschnięciu mogłem już spokojnie montować i świetnie to wszystko się do siebie kolorystycznie spasowało. Fakt, może to jest duży dzwonek, ale służy od lat i działa, szczególnie na ścieżkach rowerowych gdzie często panoszą się piesi. 

Dziś natomiast wybrałem się na zakupy z chęcią nabycia sakw, lampy na bagażnik i lusterka. Udało się kupić tylko lampkę. Dostałem na nią 10zł rabat, bo ma mikro ryski na kloszu, gdyż podczas remanentu sklep przerzucał cały asortyment. Ogólnie tego nie widać i trzeba się dobrze przyjrzeć. A przyznam że ten model mi bardzo podpasował. Poniżej zdjęcia. 


A w planach mam - lusterka w rogach, sakwy.



Tak wyglądał dzwonek na starym rowerze










Stan aktualny - 28 X 2019



Niedziela, 20 października 2019

Gościąż




















trasa
  • DST 76.41km
  • Teren 20.00km
  • Czas 04:14
  • VAVG 18.05km/h
  • VMAX 35.60km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Kalorie 2013kcal
  • Podjazdy 207m
  • Sprzęt Unibike Crossfire Disc GTS 2019
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 13 października 2019

Na wybory a potem odciąć się od rzeczywistości.

Po wypłacie kupiłem i założyłem błotniki i bagażnik, a dziś w drogę. Padła pierwsza pięćdziesiątka na nowym rowerze. Jestem zadowolony.






  • DST 54.70km
  • Teren 10.00km
  • Czas 03:12
  • VAVG 17.09km/h
  • VMAX 45.30km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Kalorie 1498kcal
  • Podjazdy 205m
  • Aktywność Jazda na rowerze

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl