Poniedziałek, 7 czerwca 2010
Do dziewczyny
Chwila zastanowienia, będzie padać czy nie będzie padać? A co tam, jadę. Lasami i tak aż bardzo nie zmoknę, a urodziny to urodziny. Zaczęło kropić, ale przecież z cukru nie jestem, nie rozpuszczę się. A w sumie dobrze się jedzie. Jest gorąco a deszczyk miło orzeźwia. Pierwsza niespodzianka na trasie. Nabite 100 km na liczniku po niedawnym restarcie licznika, kiedy to nieopatrznie wypadła z niego bateria.

Potem jak zawsze na trasie, sprawdzanie poziomu wody na strudze obok leśniczówki. Niedawno zniknęła barierka z jednej strony. Prawdopodobnie była już za bardzo spruchniała i odpadła.

Woda wylała i to wyraźnie bo z w tym miejscu zawsze była blisko dna. Teraz wylała na brzeg.

Kolejne 100 Km na liczniku© KornFanHead
Potem jak zawsze na trasie, sprawdzanie poziomu wody na strudze obok leśniczówki. Niedawno zniknęła barierka z jednej strony. Prawdopodobnie była już za bardzo spruchniała i odpadła.

Mostek na strudze© KornFanHead
Woda wylała i to wyraźnie bo z w tym miejscu zawsze była blisko dna. Teraz wylała na brzeg.

Wysoki poziom wody na strudze© KornFanHead
- DST 24.86km
- Teren 10.00km
- Czas 01:47
- VAVG 13.94km/h
- VMAX 38.70km/h
- Temperatura 20.0°C
- Sprzęt J.Notter (Emeryt)
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!