Środa, 1 maja 2013
1 maja w warsztacie.
Po występach z orkiestrą wróciłem do domu i z niepokojem spojrzałem w niebo.
Nie chciało mi się jechać samemu więc poszedłem wypróbować się w naprawie górala.
Po pół godzinie udało mi się zdjąć korby i to w taki sposób, że da się je potem normalnie założyć z powrotem. Szlifierka kątowa nie była potrzebna. Po zdjęciu korb wyszło na jaw co się stało, że suport wystrzelił.
Nakrętka była z bardzo słabej jakości materiału i pękła zostawiając w środku ramy większość swojego gwintu. Teraz wyzwaniem będzie go stamtąd wydobyć. Trochę mi się udało ale za mało. Nie wystaje z ramy nawet na milimetr by go złapać kluczem hydraulicznym. To zadanie zostawię sobie na inny dzień. Dziś po godzinie zabawy mam dość. Jeśli uda mi się to wykręcić i gwint w ramie będzie cały to ok 10zł i rower będzie naprawiony!

Oto powód awarii i problem do usunięcia. To będzie długi proces zanim pozostałość nakrętki znajdzie się po za ramą.

W środku suportu było coś takiego. Myślę, że z powrotem tam nie trafi bo po co?
Nie chciało mi się jechać samemu więc poszedłem wypróbować się w naprawie górala.
Po pół godzinie udało mi się zdjąć korby i to w taki sposób, że da się je potem normalnie założyć z powrotem. Szlifierka kątowa nie była potrzebna. Po zdjęciu korb wyszło na jaw co się stało, że suport wystrzelił.
Nakrętka była z bardzo słabej jakości materiału i pękła zostawiając w środku ramy większość swojego gwintu. Teraz wyzwaniem będzie go stamtąd wydobyć. Trochę mi się udało ale za mało. Nie wystaje z ramy nawet na milimetr by go złapać kluczem hydraulicznym. To zadanie zostawię sobie na inny dzień. Dziś po godzinie zabawy mam dość. Jeśli uda mi się to wykręcić i gwint w ramie będzie cały to ok 10zł i rower będzie naprawiony!
Oto powód awarii i problem do usunięcia. To będzie długi proces zanim pozostałość nakrętki znajdzie się po za ramą.
W środku suportu było coś takiego. Myślę, że z powrotem tam nie trafi bo po co?
- Sprzęt J.Notter (Emeryt)
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!