Informacje

  • Wszystkie kilometry: 9481.55 km
  • Km w terenie: 1675.50 km (17.67%)
  • Czas na rowerze: 24d 19h 04m
  • Prędkość średnia: 15.01 km/h
  • Suma w górę: 11479 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy MrHead.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Niedziela, 18 marca 2012

Niedzielne zadowolenie

Chociaż radiowa prognoza zapowiadała, że dziś miało być tak samo ciepło jak wczoraj, okazało się, że było zdecydowanie chłodniej. W drogę zabrałem więc dodatkową bluzę i ruszyłem w drogę z termosem ciepłej herbaty w plecaku. A trasę zacząłem odwrotnie do wczorajszej. Dzięki temu miałem z górki i z wiatrem ale bez szaleństw. Nie rzucałem się na bicie rekordów prędkości bo dziury na drodze skutecznie mnie do tego zniechęcały. Po za tym wolałem zostawić sobie energię na dalsze kilometry.
Do lasu jechało się bajecznie, w lesie oprócz wspomnianej już przeszkody terenowej też bez przeszkód. Przy jeziorach dużo ludzi i czasem miałem wrażenie, że samochodów przy plażach i stolikach jest więcej niż samych ludzi.
Pierwsza przerwa nie mogła się odbyć przy stoliku i ławeczce pod dachem. Alkoholowe towarzystwo rozłożyło się po całości, smrodząc grillem, i choć zachowywali się głośno to i tak nie było ich słychać bo muzyka z auta skutecznie ich zagłuszała. Pierwszy posiłek zjadłem więc na leśnej ścieżce.
Dalej podążyłem dawnym szlakiem kolejny raz czując zadowolenie, ze sprawności wyremontowanego roweru.
Następny odpoczynek odbył się już przy stoliku więc mogłem na moment zdjąć wierzchnią bluzę i odparować.
Następnie leśną drogą żużlową nad ostatnie jezioro według planu i powrót do domu drogą asfaltową. O dziwo nie było pod wiatr i słońce miło grzało choć jeszcze niezbyt pewnie. Mimo wszystko czuć że wiosna wdziera się w krajobraz.
Ogólnie jestem zadowolony z dystansu, z formy i z tego, że pod koniec na liczniku czasem wyświetliło się ponad 30 km/h.
Poniżej parę fotek.
Znowu jakimś debilom się nudziło i dla zabawy przewrócili znak. © KornFanHead

Przydrożny krzyż © KornFanHead

Drzewo nadal leży. Dziś podjazd od drugiej strony. Mech wyraźnie ubity. © KornFanHead

Przerwa na posiłek. Batony były w promocji a w termosie zielona herbata słodzona miodem © KornFanHead

Powoli zaczyna rosnąć nowy las © KornFanHead

Wieża Widoń dorobiła się z tego co widzę paneli słonecznych. Akumulatory do TV będą zbędne w sezonie pożarowym. © KornFanHead

NIENAWIDZĘ!!!!! Kiedy człowiek przywłaszcza sobie las. Natura nie może być czująś własnością! © KornFanHead

Leśny potok. Jak się zazieleni to już nie będze go tak dobrze widać © KornFanHead
  • DST 42.27km
  • Teren 12.00km
  • Czas 02:34
  • VAVG 16.47km/h
  • VMAX 32.80km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Sprzęt J.Notter (Emeryt)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl