Środa, 19 grudnia 2012
Po konsultacji lekarskiej. Zgubiłem licznik
Ostatnim razem jak się wybrałem na rower coś zaczęło się dziać tam gdzie miałem robiony zabieg. Wczoraj po kontroli, lekarz pozwolił mi jeździć rowerem. Więc dziś się wybrałem z kolegą i ....zgubiłem licznik w lesie po ciemku. Widocznie za słabo go zasunąłem na zapadkę.
Jutro jadę go szukać i dobrze, że miałem nawigację bo dzięki niej będę go szukał po śladzie.
Wyniki ze sports trackera dzisiaj.
Jutro jadę go szukać i dobrze, że miałem nawigację bo dzięki niej będę go szukał po śladzie.
Wyniki ze sports trackera dzisiaj.
- DST 15.10km
- Teren 5.00km
- Czas 01:49
- VAVG 8.31km/h
- VMAX 25.00km/h
- Temperatura -2.0°C
- Kalorie 787kcal
- Sprzęt J.Notter (Emeryt)
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!