Informacje

  • Wszystkie kilometry: 9481.55 km
  • Km w terenie: 1675.50 km (17.67%)
  • Czas na rowerze: 24d 19h 04m
  • Prędkość średnia: 15.01 km/h
  • Suma w górę: 11479 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy MrHead.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Sobota, 5 stycznia 2013

Po zakupy. Konserwacja i kosmetyka

Wybrałem się rano na małe zakupy. Potem po rozgrzaniu się w domu postanowiłem odszykować rower w pełni.

Kiedy odjeżdżałem od ślusarza stwierdził, że mam luzy w kołach i dało by radę je zniwelować, tylko muszę nad tym trochę posiedzieć. Tak więc wziąłem się najpierw za tylne koło. Fakt, trochę to trwało, ale w końcu udało mi się tak zakontrować konusy by nie było luzów i by wszystko płynnie chodziło.
Przy okazji wyjętego koła postanowiłem wyczyścić wszystkie elementy niedostępne przy jego obecności.
Potem założyłem je na swoje miejsce i zabrałem się za przednie. Z tą ciekawostką, że ośki tego koła nie tykałem od nowości. Ale co tam, jedyna różnica to mniejszy rozmiar klucza i fakt, że konus odkręcany występował tylko z jednej strony co ułatwiło zadanie. Najpierw więc lekko go odkręciłem i nasmarowałem konusy smarem i znowu zabawa w ustawianie. Udało się za chyba 7 razem. Dopompowałem koło trochę bo coś dziś mi się widziało, że mało ma tlenu.
Wyczyściłem tak samo widelec i błotnik od środka i założyłem koło na swoje miejsce.
Oczywiście na koniec ponaciągałem linki hamulców i... tak mnie tknęło by wyczyścić już cały rower. Tak więc pasta Tempo i jazda z resztą.
Pomyślałem też, że skoro rower jest ogarnięty i czysty to chyba dobra okazja do zrobienia kilku aktualnych zdjęć i wstawienia jednego do profilu roweru.


Nowa oś na łożyskach zamontowana solidnie. Korki zaślepiające korbę zakupiłem dzisiaj. © KornFanHead

Tak widzą mnie kierowcy nadjeżdżający z naprzeciwka w nocy. © KornFanHead

A tak z tyłu. Swoją drogą coraz lichsze te koszyki robią. Ten nowy a już pogięty © KornFanHead

Widok z lewej © KornFanHead

Widok z prawej. © KornFanHead


Ogólnie rower jest gotowy na kolejne kilometry. I mam nadzieję, trzymam za to kciuki i pukam w niemalowane, że w najbliższym czasie nie stanie się nic co trzeba byłoby naprawiać.
  • DST 3.35km
  • Czas 00:18
  • VAVG 11.18km/h
  • VMAX 23.00km/h
  • Temperatura 2.0°C
  • Kalorie 83kcal
  • Sprzęt J.Notter (Emeryt)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
Nie da się ukryć, jednak cała powiedzmy to przyjemność, to utrzymywanie go cały czas w sprawności.
Lekkiego życia nie ma, ale jak na razie nie chcę go zmieniać na inny.
Po za tym po dzisiejszych pracach chodzi jak nowy. Lekko i bez skrzypień czy skrzeczeń.
MrHead
- 22:33 sobota, 5 stycznia 2013 | linkuj
Już trochę ząb czasu nadgryzł maszynę.
Krzychu22
- 14:26 sobota, 5 stycznia 2013 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl