Niedziela, 16 czerwca 2013
Rano rozruch, wieczorem nad Wisłę!
Wisła, czyli dalej prosto się nie da chyba, że łódką.
Widok na elektrownię wiatrową pod drugiej stronie rzeki.
Po prawo Wisła po lewo bagno. Nie ma innej drogi jak tylko przez wał.
21:00 Słońce uparcie walczy o każdą sekundę dnia. I oby jak najdłużej o tej godzinie można się było nim cieszyć.
Trasa zapisana do momentu całkowitego rozładowania baterii. Co ciekawe wyjeżdżając z domu miałem ostatnią kreskę. Więc jest prztyczek w nos smartfonom.
- DST 57.81km
- Teren 15.00km
- Czas 02:57
- VAVG 19.60km/h
- VMAX 40.00km/h
- Temperatura 25.0°C
- Kalorie 1298kcal
- Sprzęt J.Notter (Emeryt)
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!